Małe miasteczko, w którym mieszkają moi wujkowie. Podobno ostatnimi czasy dużo osób zaczęło się z tamtąd
wyprowadzać.
Mowa o Kraven Manor, małe miasto położone na wschód od Meksyku.
Spokojni ludzie, gościnna atmosfera były nie rozłączną częścią tego miejsca, uwielbiałem tu przyjeżdżać,
a że w końcu znowu nadarza się sytuacja aby to zrobić, nie mogę się już doczekać.
Tym razem niestety, nie będzie to taka miła i radosna wyprawa.
Wujek ciężko zachorował, lekarze